czwartek, 5 października 2017

Stworzonka wodne

Prosto z domowej "plaży", na którą wypłynęły
 meduza i dwie muszle.
Ten muszle, to aż z Indonezji - podają się za niejakie Łodziki.
Natomiast meduza wydaje się być księżycowa:)
Pozwoliły się sfotografować i czym prędzej czmychnęły do wody, 
bo słoneczko im za mocno grzało.




Dopiero co pisałam post z muchomorkami
a tutaj już dwa tygodnie zleciały
 i kolejny post z serii cyklicznego szydełka.

Moje stworzonka posyłam tutaj:





Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

12 komentarzy:

  1. Pięknie Ci wyszły te morskie stworzonka :-D Meduza moglaby i ośmiorniczkę małą poudawać ;-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Meduza mówisz... ja myślałam, że to ośmiornica :) śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Poczułam się jak na plaży.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również pomyślałam, że to taka forma ośmiornicy:) Ale wszystko urocze i najważniejsze, że tworzysz:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze drobiazgi, też miałam na nie ochotę, ale na razie tylko zapisałam schemat. Piękne. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tino! Bardzo piękne Te twoje morskie zwierzątka - Pozdrawiam Cię Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie, kolejne cuda i kolejny raz zazdroszczę <3 gratuluję Tinuś wspaniałe!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo sympatyczne :0 ja niestety nie wyrobiłam sie na to wyzwanie..wszystko zwalam na urlop :p

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...